Uwaga! Żaba!

"Wiosna, cieplejszy wieje wiatr" jak śpiewali Skaldowie. Na wierzbach widać już kotki przypominające o zbliżających się Świętach Wielkiej Nocy, w lesie zakwitły przylaszczki i miodunki, a słońce dłużej nas cieszy swoimi jeszcze leniwymi promieniami.

To wiosenne ocieplenie wywołało poruszenie wśród żab. I choć nam wiosna kojarzy się jak najbardziej pozytywnie po trudach zimy, dla płazów jest to najtrudniejszy okres. W związku ze swoją zmiennocieplnością (temperatura ich ciała zależy od temperatury otoczenia) szukają miejsc, gdzie mogłyby się wygrzać. A cóż jest cieplejszego od czarnego asfaltu wyłapującego ciepło z promieni słonecznych? Dodatkowo nasze drogi przecinają naturalne przeprawy płazów do miejsc godowych. Właśnie z tych powodów pod kołami samochodów ginie wiosną mnóstwo żab.

Co możemy zrobić?

Jeżeli jedziemy drogą w obniżeniu terenu lub jedziemy przy terenach podmokłych - zwolnijmy i starajmy się omijać tych małych wędrowników.

Jeżeli zauważyłeś jedną żabę - zwolnij. Jest duże prawdopodobieństwo, że w tym miejscu spotkasz więcej skaczących żab lub pokracznie idących ropuch.

Płazom i tak nie jest łatwo w obecnym świecie. Osuszane bagienka, choroby, obniżający się poziom wód powierzchniowych, wypalanie traw, to wszystko przyczynia się do ciągłego zmniejszania się ich liczebności.

Każda ominięta żaba, gdy już dotrze do miejsca godów, odwdzięczy się wspaniałym koncertem - będzie kumkać, rechotać, skrzeczeć ile sił w płucach!

W Polsce występuje 19 gatunków płazów, do których należą salamandra, 6 żab, 3 ropuchy, 2 kumaki, 2 rzekotki, grzebiuszka i 4 traszki.